Pani Iga z Przemyśla opiekuje się ponad setką kotów. Wspomogło ją pięcioro radnych miejskich [ZDJĘCIA]

Iga Dżochowska znana jest w Przemyślu z ponad 30-letniego promowania w Przemyślu, Rzeszowie i na całym Podkarpaciu kultury japońskiej, ale również muzyki Chopina w Polsce i Japonii. Przez wiele lat działała na tym polu wspólnie z Japonką Atsuko Ogawą. Znana była również z miłości do zwierząt. Niewiele jednak osób wiedziało, że ok. 80 proc. swoich dochodów, m.in. z nauki języka japońskiego, koncertów, działalności Centrum Kultury Japońskiej w Przemyślu, obie panie przeznaczały na opiekę nad bezdomnymi zwierzętami.

Pisaliśmy już o pani Idze. Po wybuchu wojny w Ukrainie trafiło do niej kilkadziesiąt zwierząt z tego kraju. Zostawiali je uchodźcy w nadziei, że kiedyś je odbiorą. Panie Iga i Atsuko, pomimo trudności, jakoś sobie radziły. Do 2023 roku.

- Przyszedł tragiczny 2023 rok, kiedy to 11 lutego w szpitalu w Kobe Atsuko odeszła na zawsze. Zostałam sama z Centrum Kultury japońskiej oraz 116 żywymi, czującymi istotami, które wspólnie przygarnęłyśmy pod mój prywatny dach. Nurtowało mnie pytanie, jak mam samotnie utrzymać te zwierzęta. Bez pomocy finansowej i bez naszych wspólnych zarobków.Traciłam energię i siły witalne z powodu ludzkich złych słów, a nawet nękania. Zostałam sama przeciwko wszystkim, to niewdzięczna misja. Jednak dzięki małej grupie prawdziwych przyjaciół jakoś jeszcze daję radę. Jednak dobre serce nie wystarczy. Potrzebne są stałe, regularne pieniądze - pani Iga ocenia, że na wyżywienie i utrzymanie takiej licznej gromady potrzeba ok. 20 tys. złotych miesięcznie.

Na jeden z sesji Rady Miejskiej w Przemyślu, radna Małgorzata Gazdowicz (Regia Civitas) odczytała apel o pomoc dla pani Igi. Każdy mógł się dołożyć. Oprócz inicjatorki akcję wsparło jeszcze czworo radnych. Przewodniczący Rady Miejskiej Robert Bal (Regia Civitas), radna Naszego Przemyśla Bogumiła Nowa, radni Prawa i Sprawiedliwości Andrzej Berestecki i Wojciech Rzeszutko. Pozostali rajcowie nadal mogą się przyłączyć. W akcji wzięła udział również Żaneta Niedbała z Towarzystwa Przyjaciół Nauk.

- Byliśmy na miejscu u pani Igi i jesteśmy pod wrażeniem. Zwierzęta mają u niej bardzo dobrą opiekę. Pomieszczenie zupełnie inne, niż w podobnych obiektach dla bezdomnych zwierząt. Karmione są lepszą, ale droższą karmą. Pani Iga ma serce do zwierząt i to od razu widać - mówi Robert Bal.

Radni zapewniają, że ich pomoc nie ograniczy się tylko do jednorazowej akcji. Już planowane są inne działania, które pozwolą wypromować społeczną działalność pani Igi. Być może będzie to koncert albo inna forma promocji.

Na portalu zrzutka.pl pani Iga założyła zbiórkę Karma dla kotów. Prosi o wpłacanie datków dowolnej wysokości.