Pewnego razu na Dzikim Wschodzie w Dyskusyjnym Klubie Filmowym "Zorza"

Hiner Saleem, pochodzący z Kurdystanu reżyser, w swoim filmie pokazuje moment odradzania się zniszczonego wojną kraju. Gdy zaczynał pracę nad scenariuszem, kolejne elementy kurdyjskiego świata zaczynały mu przypominać Dziki Zachód.Kombatanci zamieniali się w szeryfów albo stawali się wyrachowanymi najemnikami lub lokalnymi przemytnikami. Granice dzielące Kurdystan, Iran i Turcję to idealne arterie dla nielegalnego handlu. Przemyca się tu wszystko – od ropy naftowej przez leki i alkohol po pastę pomidorową.

Świat po upadku reżimu Saddama Husseina okazuje się miejscem niemniej nieprzyjaznym niż był wcześniej. Ludzie są nieco zagubieni, stare rany wcale nie znikają, dawne konflikty nie odchodzą w przeszłość. W nowym porządku trzeba się na poukładać w społeczeństwie, ale każdy wciąż patrzy na drugiego podejrzliwie. Znalezienie dla siebie nowej roli i ruszenie nową ścieżką często przynosi wiele cierpienia. Baran, bohater wojenny, postanawia przyjąć ofertę pracy w opuszczonej wiosce na granicy Turcji i Iranu. Nie potrafi się do końca wpasować w to miejsce, wciąż czuje się obcym. Wtedy poznaje Govend, młodą dziewczynę, która przybyła tu uczyć dzieci w szkole. Jej rodzina sprzeciwia się temu wyborowi. Uważa, że Govend nie musi pracować. Wystarczy, że robią to jej bracia. Ona powinna pilnować domowego ogniska. Odrzuceni przez otoczenie Baran i Govend znajdują wspólny język, który później rozwija się w powoli kiełkujące między nimi uczucie. Na początku nie chcą w nie uwierzyć i się mu poddać. Ale kiedy już ich miłość wyjdzie na jaw, rodzina dziewczyny przestanie biernie obserwować jej zachowanie i postanowi poukładać świat wedle własnych przekonań.

Cena biletu: 10 złotych

Regionalna Fundacja Filmowa, ul. 3 Maja 28, 35-030 Rzeszów
www.kinozorza.pl, mail: [email protected], tel. 17 853 26 37