Kolejną decyzję o przedłużeniu w stosunku do Pabla G. aresztu tymczasowego, na wniosek lubelskiej prokuratury apelacyjnej, podjął Sąd Apelacyjny w Lublinie. Do tych instytucji zostało przekazane śledztwo początkowo prowadzone przez podkarpackie jednostki.
Sprawa Pabla G., wśród tych dotyczących szpiegostwa, najprawdopodobniej jest jedną z najpoważniejszych w ostatnich kilkudziesięciu latach. Od prawie dwóch lat podejrzany przebywa w areszcie tymczasowym, a co jakiś czas pojawiają się nowe okoliczności dotyczące jego osoby.
Pablo G., hiszpański dziennikarz, już drugiego dnia wojny rosyjsko-ukraińskiej był w niedużej jeszcze grupie dziennikarzy na dworcu kolejowym w Przemyślu. Do Przemyśla przyjechał wprost z Donbasu w Ukrainie. Został zatrzymany przez funkcjonariuszy ABW w jednym z hoteli w Przemyślu w nocy z 27 na 28 lutego. Trzy dni po wybuchu wojny w Ukrainie.
Pablo G. jest Hiszpanem rosyjskiego pochodzenia. Urodził się w Moskwie. Mieszka na północy Hiszpanii w prowincji Biskaia. Jest wnukiem jednego z kilkudziesięciu tysięcy dzieci ewakuowanych z Hiszpanii do Rosji w latach 30. ubiegłego wieku, w trakcie wojny domowej. Oprócz hiszpańskiego zna języki angielski, rosyjski i polski.Choć nie reprezentował dużych mediów, to jednak był dość aktywny w krajach Europy Wschodniej, w rejonach konfliktów. Także w Polsce, gdzie udzielał się również społecznie, choćby podczas różnych konferencji. To, czy ta działalność był faktyczna, czy tylko przykryciem dla pracy szpiega, będzie wyjaśniał sąd.
Jego podwójne obywatelstwo i posiadane np. paszportów czy kart kredytowych na nazwisko hiszpańskie i rosyjskie, według części mediów miało być dowodem na szpiegowską działalność. Obecnie do opinii publicznej przedostają się jednak inne fakty z życia Pabla G.
Jeden z największych dzienników w Hiszpanii, "El Mundo", powołując się na ustalenia rosyjskich opozycjonistów i ukraińskich hakerów z Grupy Muppetów, podał, że Pablo G. miał kontakt z oficerem rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Siergiejem T. M.in. zachowała się ich wspólna rejestracja biletów lotniczych na podróż z Moskwy do Sankt Petersburga.
Te same źródła podają, że Pablo G. mógł być zamieszany w rozpracowanie rosyjskiej opozycjonistki Żanny Niemcow, córki Borysa Niemcowa (lidera antyputinowskiej opozycji i zwolennika reform w Rosji) zamordowanego w Moskwie w 2015 roku. Pablo G. miał gromadzić prywatne materiały dotyczące Niemcowowej. Miały go z nią łączyć bliższe więzi, który być może były tylko elementem rozpracowywania jej osoby.
Hiszpańscy dziennikarze zwracają również uwagę na nieproporcjonalnie dużą aktywność Pabla G., jego liczne podróże, w stosunku do wielkości mediów, z którymi współpracował. Telewizja, której logiem posługiwał się m.in. w Przemyślu, jest stosunkowo mała, a jej głównym profilem jest rozrywka i kultura, choć są również informacje i polityka.
Część dziennikarzy hiszpańskich, ale również z innych krajów europejskich, broni Pabla G. Nie wierzą w jego winę, ale przede wszystkim protestują przeciwko trwającemu już prawie dwa lata aresztowi tymczasowemu. Mają pretensje do władz Hiszpanii o bezczynność w sprawie jej obywatela.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?