Na trasę tegorocznej pielgrzymki wyruszyło dziesięć grup pątniczych z dziewięciu miast. Korzystając z informacji oficjalnego portalu Archidiecezji Przemyskiej, przedstawiamy każdą z nich. Opisy przygotowane zostały przez każdą z grup.
Spis treści
Grupa św. Alberta z Jarosławia
To grupa rozmodlona i rozśpiewana, wpatrzona w postać swojego patrona św. Brata Alberta i ucząca się od niego dostrzegać w każdym człowieku oblicze Boga.
Grupa św. Andrzeja z Ustrzyk Dolnych
Patriotyzm to ważne słowo – klucz – kiedy przychodzi scharakteryzować grupę św. Andrzeja. Nic dziwnego, że to ich wizytówka, wszak idą do Matki Bożej pod szczególną opieką św. Andrzeja Boboli, patrona Polski. Wyruszają 4 lipca z Leska. Co ciekawe – są jedyną grupą, która po pierwszym dniu pielgrzymowania znajduje schronienie u swojego patrona, w Strachocinie.
Wśród wszystkich grup Pielgrzymki Przemyskiej, to Andrzejki mają najdłuższą trasę do przejścia. Mało tego – grupa pielgrzymów z okolic Ustrzyk Dolnych rozpoczyna pielgrzymowanie już 3 lipca. Pieszo docierają do Leska, skąd następnego dnia startują już oficjalnie. Nie ma tego w żadnej innej grupie – to tylko w grupie św. Andrzeja pielgrzymi niosą ogromny różaniec.
Grupa św. Jacka z Przemyśla
Św. Jacek to w Pielgrzymce Przemyskiej grupa z najdłuższą historią – w niej właściwie znajdujemy początek pieszego pielgrzymowania z Przemyśla. W latach 80. św. Jacek był przemyską grupą, idącą w ramach Pielgrzymki Rzeszowskiej. Dopiero po podziale diecezji, od św. Jacka począwszy, rozwijała się Pielgrzymka Przemyska. Sukcesywnie – w zależności od potrzeb duszpasterskich – w kolejnych miastach tworzyły się kolejne grupy.
Św. Jacek – oprócz historii – ma też wyjątkową dynamikę. Jak wspomina Ksiądz Przewodnik – zeszłoroczny rekord to przejście 11-kilometrowego odcinka w ciągu niespełna 2 godzin. Ale nie ma się czego obawiać… gdy się śpiewa „Jacku, Jacku, ruszaj w drogę…” nawet się nie wie, kiedy kilometry uciekają.
Grupa św. Jana
To słowa piosenki, którymi św. Jan z daleka oznajmia swoje nadejście… Jankowych przyśpiewek jest cała masa. Choćby „Janek z Krosna to grupa radosna…”. To wszystko prawda – św. Jan to już od lat grupa radosnych, młodych serc. Idą żwawo… czasami nawet w podskokach…
W tym roku w grupie Jana zapewne będzie nieco inaczej, niż zawsze. To za sprawą Księdza Przewodnika. Nie bój się grupo – to doświadczony pielgrzym. I już z nadzieją i radością oczekuje na chętnych do tegorocznej wędrówki.
Grupa św. Józefa Sebastiana Pelczara z Radymna
Z Radymna na pielgrzymi szlak wyruszy 4 lipca grupa św. Józefa. To jednak nie zupełnie nowa grupa – do 2018 była jedną z przemyskich… Nadeszły zmiany… zapewne na dobre.
Niezmienny jednak pozostanie uśmiech na twarzach pielgrzymów. Św. Józef jest zawsze uśmiechnięty… nawet kiedy ma pod górkę! To może to uśmiech na myśl o pierogach, które serwują gospodarze z Tyczyna? W Św. Józefie jest bardzo rodzinnie, radośnie. Po prostu dobrze.
Grupa św. Kazimierza
Kazimierz jest jedną z trzech grup przemyskich i wyrusza na Jasną Górę 4 lipca z Archikatedry. O wyjątkowości tej grupy świadczy już sam fakt, że pielgrzymuje w niej Pasterz Pielgrzymki Przemyskiej, ks. abp Adam Szal. Wędrował w niej jako kapłan, rektor Seminarium, następnie jako biskup pomocniczy przemyski a od zeszłego roku już jako metropolita przemyski. – Ksiądz Arcybiskup nie onieśmiela swoją obecnością – mówią pielgrzymi i zaznaczają: – To dzięki temu, że jest z nimi od tylu już lat.
Grupa św. Rafała
Grupę św. Rafała rozpoznać można z daleka. Jej tradycją jest niesienie czterech flag: narodowej, maryjnej, papieskiej i flagi z Krzyżem Jerozolimskim, przypominającym o miejscu, z którego wyruszają – o Sanktuarium Bożego Grobu w Przeworsku. Św. Rafał nie chodzi „byle jakimi” drogami! Śmiało przemyka ruchliwą E40. Ale na szczęście tylko chwilę… potem wędrowanie staje się już spokojniejsze. Dobrze się idzie z grupą przeworską – jest bardzo radosna, rozśpiewana, silna. Trzeba spróbować.
Grupa św. Urszuli Ledóchowskiej
Z Łańcuta pielgrzymka wyrusza 6 lipca. To zatem także takie miejsce w Archidiecezji, z którego do Częstochowy jest najbliżej. Do osiągnięcia Celu wystarczy 10-dniowa wędrówka. Z uśmiechem na twarzy, modlitwą w sercu i na ustach, pielgrzymi z grupy św. Urszuli pokonują kolejne kilometry, nie poddając się żadnym trudom.
Grupa św. Wojciecha
Pod patronatem św. Wojciecha, Patrona Polski, na Jasną Górę zmierzają pielgrzymi z ziemi brzozowskiej. Dobrze jest pielgrzymować w grupie z Brzozowa, wszak jednym z jej pielgrzymów jest ks. Jacek Rawski, dyrektor Przemyskiej Pielgrzymki. To kapłan z ogromnym stażem pielgrzymkowym, dziesiątki lat pielgrzymowania wspomina często i barwnie. Poza tym… czy może być gdzieś lepiej niż tam, gdzie jest Szef?
Grupa bł. Marii Ledóchowskiej
Co roku 5 lipca z Leżajska wyrusza jedna z najliczniejszych grup pielgrzymki przemyskiej – grupa bł. Marii. Grupa bł. Marii zrzesza pielgrzymów z Leżajska i okolicznych miejscowości. – Jest bardzo pokorna, dzielnie znosząca trudy i boleści pielgrzymowania – mówi o pielgrzymach przewodnik grupy. To grupa bardzo gorliwa i zasłuchana w codzienne rozważania i konferencje.
To także grupa, której spieszno do Celu wędrówki – do Matki Bożej. Idą więc szybko… a czasami tak szybko, że udaje się uchwycić ich w kadrze dopiero wtedy, kiedy… przejdą dalej. Patronką grupy jest bł. Maria Teresa Ledóchowska, Matka Afryki.
[/lista]
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?