Jastrzębie: W środku nocy strażacy popędzili pod Domus. Monitoring wskazywał na pożar
Łącznie 17 strażaków w czterech zastępach zostało zadysponowanych do jastrzębskiego Domu Handlowego Domus, w którym miało dojść do pożaru. Straż pożarna na al. Józefa Piłsudskiego, gdzie znajduje się centrum handlowe, interweniowała w nocy (z 23 na 24 kwietnia).
Zgłoszenie o konieczności interwencji wpłynęło do strażaków dokładnie o godz. 2:54. Strażaków "zawiadomił" monitoring pożarowy, który wskazywał na pożar w Domusie. Ostatecznie okazało się jednak, że nic takiego nie miało miejsca.
- "Brak zagrożenia. Alarm fałszywy" - brzmi treść strażackiego meldunku, którą przekazuje st. kpt. Łukasz Cepiel, oficer prasowy KM PSP w Jastrzębiu-Zdroju.
Jednej doby trzy interwencje strażaków. Wszystkie wezwania okazywały się fałszywymi alarmami!
Interwencja w środku nocy w Domusie była jedną z trzech, jaką minionej doby odnotowali strażacy z Jastrzębia-Zdroju. Gdzie jeszcze byli oni dysponowani? Najpierw na ul. Kusocińskiego, a następnie na al. Józefa Piłsudskiego.
Na ul. Kusocińskiego, znajdującej się na os. Chrobrego, zdaniem zgłaszającego zagrożenie powodowało rosnące tam drzewo. Miało być ono suche i popękane.
- Po przyjeździe na miejsce zdarzenia stwierdzono, że drzewo nie jest suche i nie ma śladów pęknięć - informuje st. kpt. Łukasz Cepiel, dodając, że strażacy przekazali zgłaszającej osobie, iż drzewo nie stwarza zagrożenia.
Na al. Piłsudskiego miał natomiast płonąć śmietnik. - Nie stwierdzono pożaru - mówi o finale zdarzenia oficer prasowy jastrzębskich strażaków.
Ostatecznie więc zarówno interwencja w Domusie, jak i druga z interwencji na al. Józefa Piłsudskiego, a także ta na ul. Kusocińskiego zostały potraktowane jako alarmy fałszywe.
Nowi ministrowie w rządzie Donalda Tuska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?